... uświadomił mi, że polskie kino może być naprawdę dobre
Film dobry i ciekawy zarazem opowiada niebanalną historię, człowieka który za pomocą tego kim jest, jest w stanie odebrać drugiemu człowiekowi absolutnie wszystko aby tylko sprawa została doprowadzona do końca. Tak można podsumować pierwszą część filmu która naprawdę jest świetna.
Przechodząc do drugiej części w której główny bohater jak sam to nazwał „doznałem olśnienia” (mogę się mylić, pamięć może być zawodna) film nieco schodzi z tonu. Nawrócenie oczywiście jest możliwe, nawet u człowieka który z taką gorliwością wykonywał swoje obowiązki, komornika. Jednak mało wątpliwe, aby nagle stał się taki dobry zaczął zauważać ludzi, których poprzednio ignorował. Mimo wszystko czasem wystarczy prawdziwe trzęsienie ziemi w życiu, a takie przeszedł bohater filmu, co spowodowało zmianę zastawienia, do którego doprowadziło samobójstwo młodego sportowca i wizyta u swojej pierwszej dziewczyny i jej chorej córki.
Całość jednak naprawdę dobra, Andrzej Chyra bardzo dobra rola, jak zawsze zresztą. Tak zgadzam się polskie kino, może być naprawdę dobre.