No właśnie jedyne co mnie powstrzymuje przed obejrzeniem to Kożuchowska i Preis. Jeszcze tylko Zielińskiej brakuje i będzie moja trójka znienawidzonych aktorek.
W pełni się z Tobą zgadzam. Nie należy stawiać w jednym rzędzie nazwiska Kingi Preis (za którą de facto można oczywiście nie przepadać) z tak irytującymi beztalenciami, jak właśnie w.w "boska" M. Kożuchowska, czy - o zgrozo! - K. Zielińska... To po prostu zupełnie inna kategoria, bo w odróżnieniu od dwóch ostatnich, ta pierwsza potrafi wcielać się w różnorakie role i rzeczywiście Grać, a dwie pozostałe jednowymiarowe paniusie są do bólu sztuczne i bez względu na to, w jaką nie wcielałyby się rolę, zachowują się Zawsze Tak Samo! :)
A czym się wykazała ów Kinga Preis? Aktorką jest drętwą, Jej warsztat jest tak mizerny jak w/w "aktorek" serialowych..
Zgadza się migotka. Gdzie Kożuchowska, a gdzie Preis. Pierwsza to serialowa celebrytka, druga to aktorka.
Absolutnie i niezaprzeczalnie, maycheck :) Mimo, iż za Preis jakoś szczególnie nie przepadam.
Kożuchowska zagrała epizod, a Ty negujesz film z jej powodu. Za chwilę zaczniesz się czepiać statystów. Panu już podziękujemy.
Kolejny gamoń, powiązany w jakiś sposób z filmem - czy to aktorem czy produkcją.
Kolejny, który atakuje wszystkich negujących film we wszystkich wątkach.
A co to jest epizod, to mnie gamoniu nie ucz. Sam poczytaj czym się ów epizod charakteryzuje, a później obejrzyj film jeszcze raz.
Trollom podziękujemy.
Gamoń? Jestem głównym sponsorem filmu, znajdę Cię i pokażę gdzie pieprz.... wróć, raki zimują.
Teraz na poważnie.
Sam napisałeś wcześniej "A czym się wykazała ów Kinga Preis? Aktorką jest drętwą, Jej warsztat jest tak mizerny jak w/w "aktorek" serialowych.."
Ów? Może powinno być "owa"? Poza tym, Kinga Preis jest aktorką uznaną i cenioną, z dużym dorobkiem artystycznym, Za to że nie jest sexbombą, nie można negować.
Ty z kolei nie jesteś zbyt wartościowy.
Skromnością nie grzeszysz, wymądrzasz się i jeszcze próbujesz obrażać.
Ja Ciebie nie obrażałem, więcej kultury, proszę.
U mnie jest 8 , chociaż zastanawiałem się nad 7. Ja mam inne uzasadnienie dla oceny, co mnie tam Kożuchowska ochodzi, po prostu tak mało dobrych filmów się kręci i tak niewielu aktorów naprawdę gra, że musiałbym skalę ocen obniżyć. ;) Chyra jest znakomity, film jest dobry i to mi wystarczy.