Ambitny, zaangażowany film; fabularny a tak bliski rzeczywistości. .
Doskonały scenariusz i idealnie dobrane miejsce akcji. Kto zna teraźniejszy Wałbrzych, to potrafi docenić, jak realistycznie jest w filmie przedstawiona atmosfera tego miejsca. Filmowanie kamerą "z ręki" wzmacnia jeszcze ten efekt.
Swietna obsada aktorska, i to cała - każda najmniejsza rólka jest trafnie obsadzona. Chyra, który czasem wypada dość bezbarwnie - w "Tulipanach" to się tylko miło uśmiechał - tutaj był idealny.
Miejsce tego filmu jest nie na "szarym" końcu tej listy, ale w pierwszej 10-tce.